W dniach 2-4 listopada 2018 w przestrzeniach Muzeum Narodowego w Kopenhadze odbyła się konferencja dotycząca rekonstrukcji historycznej i żywej historii o nazwie „ReConference”. Wydarzenie zgromadziło ponad 150 rekonstruktorów różnych epok, przedstawicieli muzeów, skansenów i parków archeologicznych, naukowców oraz przedstawicieli organizacji i firm, które oferują usługi oparte o żywą historię i larp. Choć liczbowo dominowali Skandynawowie, nie zabrakło także osób z Wielkiej Brytanii, USA, Rosji, Słowenii i Polski.
Wydarzenie obfitowało w dobre prezentacje poruszające ważne tematy – na ile rekonstrukcja to dosłowne odtwarzanie przeszłości (obiektów, wydarzeń) a na ile teatralne przedstawienie naszych wyobrażeń o tym, jak dawniej żyli ludzie? Jak zorganizować imprezy historyczne, które są ciekawe i edukacyjne dla widza? Czego tak właściwie potrzebują widzowie takich wydarzeń? Jak pogodzić interesy i potrzeby rekonstruktorów i instytucji (jak muzea czy skanseny), które angażują rekonstruktorów do swoich działań? Gdzie leży granica pomiędzy hobby a profesjonalizacją? Jakie ryzyka i wyzwania napotykają rekonstruktorzy, którzy decydują się przekształcić swoją pasję w firmę czy usługę?
Odpowiedzi na te pytania są często dość skomplikowane i wymagają wzięcia pod uwagę wielu punktów widzenia. Spotkanie w Kopenhadze okazało się trafioną formą wymiany myśli, odczuć, dyskusji na te tematy oraz prób znalezienia optymalnych rozwiązań. Relację z „ReConference” przeczytacie na naszym blogu.
You must be logged in to post a comment.